Pracownicy wielu firm zobowiązani są przez swoich szefów do noszenia plakietek zawierających informację o imieniu i nazwisku, a czasami nawet posiadających zdjęcie. Zazwyczaj obserwujemy to zjawisko w hipermarketach lub na kostiumach roboczych pracowników firm kurierskich.
Czy pracodawca ma prawo wymagać noszenia plakietek?
Czy identyfikatory dla pracowników łamią ustawę o ochronie danych osobowych?
W jakim celu stosuje się identyfikatory?
Identyfikatory dla pracowników mają na celu spełnienie kilku zadań. Podstawowym przeznaczeniem tożsamościowych plakietek jest umożliwienie klientowi poznania, kto go obsługuje.
Dzięki temu, zyskuje on możliwość złożenia skargi personalnej w przypadku złej obsługi lub pochwały. Jednak najważniejszym zadaniem identyfikatora jest uwierzytelnienie pracownika, zwiększenie poziomu zaufania klienta i wiarygodności firmy.
Możliwość przetwarzania danych przez pracodawcę
Ustawa przyznaje pracodawcy prawo do przetwarzania danych osobowych pracownika w celach realizacji przez niego obowiązków służbowych, o ile dane te, zostały pozyskane zgodnie z literą prawa.
Chodzi tu o jedynie o dane, które są nierozerwalnie związane z wypełnianiem obowiązków zawodowych. Do takich zalicza się właśnie imię i nazwisko pracownika. Obowiązki służbowe niemal zawsze łączą się z kontaktami z innymi osobami – kontrahentami, klientami. Brak prawa do udostępniania tych danych, uniemożliwiałby wykonywanie obowiązków.
Ograniczone możliwości
Pracodawca zyskuje możliwość przetwarzania danymi osobowymi pracownika, w tym wprowadzeniu wymogu noszenia identyfikatora z imieniem i nazwiskiem. Nie oznacza to jednak, że prawo to nie posiada ograniczeń.
Pracodawca może udostępniać takie informacje jedynie w sytuacjach, które usprawiedliwione są obowiązkami pracownika związanymi z wykonywaniem swoich zadań służbowych. Identyfikatory dla pracowników nie łamią zatem ustawy o ochronie danych osobowych, jeżeli pracodawca wymaga ich noszenia jedynie w godzinach pracy i w trakcie wykonywania obowiązków służbowych.
